Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Camilla Läckberg. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Camilla Läckberg. Pokaż wszystkie posty

sobota, 26 września 2020

Wola walki, cz. 2

“Srebrne skrzydła” Camilla Läckberg, fot. paratexterka ©
“Srebrne skrzydła” Camilla Läckberg


Zemsta niejedno ma imię, co Läckberg demonstruje dobitnie, drobiazgowo i żywiołowo. Druga część serii o Faye napada znienacka, skrupulatnie fiksując uwagę na nieuniknionym, które stopniowo nabiera realnych kształtów. Nie wiadomo, z której strony nastąpi atak, ale pewne jest, że w tej historii nikt łatwo się nie podda. “Srebrne skrzydła” odkrywają tak niespodziewanie mroczne i brutalne strony, że aż nie chce się o nich czytać, ale akcja osacza i nie wypuszcza. Lektura dobra, choć ambiwalentna.

poniedziałek, 9 września 2019

"Smutek ani rozpacz nie stają się łatwiejsze do udźwignięcia przez to, że je z kimś dzielimy, przeciwnie, stają się jeszcze cięższe."

sobota, 7 września 2019

Wola walki, cz. 1

“Złota klatka” Camilla Läckberg


“Złota klatka” Camilla Läckberg, fot. paratexterka ©
Idealny mąż i inteligentna żona, umiejąca sprostać jego wygórowanym wymaganiom - idylliczny obrazek, wpasowujący się we współczesną wizję Sztokholmu sławnych i bogatych. Tylko co tak naprawdę dzieje się za zamkniętymi drzwiami…? Läckberg bez oporów obnaża prawdziwe oblicza swoich bohaterów i z zimną krwią doprowadza do skrajnej sytuacji, będącej początkiem historii o presji, przemocy, sile i rewanżu. “Złota klatka” wciąga i zaskakuje, skłaniając do zastanowienia, czy zemsta może mieć granice. Chyba znajdują się one hen za horyzontem, skoro to dopiero pierwszy tom nowej serii.