poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Roczek

Minął pierwszy rok.. Odwiedzono mnie tu ponad 4700 razy (!) i nadal cieszę się z każdej wizyty jak w pierwszych dniach. Przedstawiłam się, przygotowałam (wciąż rosnącą) listę szczególnych dla mnie książek, po czym w ciągu minionego roku opublikowałam 25 recenzji, przeplatanych cytatami przykuwającymi uwagę i wydarzeniami bezpośrednio powiązanymi z moja bibliofilią. Listę czytelniczą regularnie przewracam do góry nogami, ale czy nie w tym cały urok? Ta irracjonalna chęć zdobycia i przeczytania właśnie tej konkretnej książki, niepohamowany pociąg do podzielenia się tym, co wywarło wrażenie… Ktoś kiedyś powiedział, że z nałogów to właśnie książki są najzdrowsze. Czytam od zawsze i czytać będę, a każdego, kto czuje podobnie, przyjmę w moim paratexterskim zakątku z otwartymi rękami.


Paratexterka daje mi każdego dnia powód do radości i (bardzo egoistycznie) zamierzam się z Wami tym podzielić, podobnie jak czuję potrzebę wypowiedzenia się po każdej świeżo przeczytanej książce, albo złość, że wena jest na stand-by tudzież realne życie rozprasza moją uwagę. Zapewne niektórzy przeklinają mnie za prezentowanie pozycji nieprzetłumaczonych jeszcze na polski, ale może inni trafią tu na coś wartego oczekiwania. Piszę dla Was, dla siebie, z potrzeby i chęci. Czasem idzie jak z płatka, w niektórych wypadkach nie mogę się zdecydować co do własnego zdania. Taka magia słowa pisanego, przynajmniej dla mnie. 

Nie będę powtarzać podsumowania 2014, ale wybiorę to, co zapadło mi w pamięć. Wyszłam spod miotły już dwa razy - stawiając bloga na nogi i zgłaszając go do Bloga Roku 2014. To już sukces i powód do dumy. Jasne, chętnie czytałabym i pisała więcej… Czy nadal raczkuję? Nie mnie to oceniać. Paratexterka to moja frajda i traktuję ten blog jako osobisty wkład w propagowanie czytelnictwa. Doceniam każde odwiedziny, każdy komentarz i informacje zwrotne w rzeczywistości. I cieszę się, że tu jestem. 

Dziękuję, że czytasz. 


(A tu możesz poklikać ;) ) 

    
    
      
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz