paratexterka
o książkach i (mo)ich historiach
niedziela, 27 kwietnia 2025
1(+)1
niedziela, 10 listopada 2024
Ta chwila
"Kairos" Maciej Siembieda
Arcyciekawe zwieńczenie mistrzowskiej trylogii. Jeśli ktoś potrafi zrobić z historii jeszcze większą sensację, niż ta, którą już jest sama w sobie, to Maciej Siembieda. Porywająca podróż po miejscach, w które bohaterowie nawet nie planowali się zapuścić, i po czasach, w których chyba nikt nie chciałby żyć. Opowieść o pasjach, oddaniu i moralnościach – nie do końca zrozumiałych, ale mających rację bytu. To jedna z książek obezwładniających, w najlepszym tego słowa znaczeniu. A i słowa to w tym wypadku za mało.
sobota, 14 września 2024
Trwaj lato
"Piasek w butach" Elin Hilderbrand
Jak zatrzymać lato? Na przykład jedną z powieści Hilderbrand, która czar tej pory roku zaklina w chwilach, smakach i obrazach. U niej zwykłe, codzienne zadania urastają do rangi rytuałów. Czas przestaje płynąć aż do momentu, kiedy trzeba się otrząsnąć i wrócić do prawdziwego życia. Wtedy wakacyjne wspomnienia towarzyszą jeszcze długo, zaklęte w zagubionych ziarnkach piasku, w miejscach, gdzie najmniej spodziewa się je znaleźć – ale przypadkiem odkryte, cieszą niczym najcenniejszy skarb.
niedziela, 19 maja 2024
Chwile uchwycone
"Korowód" Jakub Małecki
Z powieści Małeckiego każdy wyczyta coś dla siebie – coś, co akurat poszukuje albo czego potrzebuje; co mu się skojarzy, spodoba, albo co wyrwie go z życia. "Korowód" jest niezwykły nie tylko dlatego. Koncepcja Kształtu może wymknąć się z kart powieści i spędzić sen z powiek. Nawet, jeśli za jakiś czas bohaterowie umkną w niepamięć, to to, co zrodziło się w czytelniku podczas lektury, nie uleci. Jeśli to nie literatura piękna par excellence, to co nią jest?
niedziela, 5 maja 2024
Glina czy prokurator?
"Oblitus" Paulina Świst
Zrobiło się śmiertelnie poważnie. Na celowniku pozostał guru naprawdę popapranych psycholi, ale czujność czytelników długo usypia dylemat głównej bohaterki, skądinąd przedmiot ożywionych dyskusji na profilach autorki. Ktoś ma co do trójki postaci zupełnie inne plany niż oni sami, ale w końcu i tak liczy się tylko plan Świst – a ona już wie najlepiej, jak pisać, żeby chciano czytać. I zawsze ma jakiegoś asa w rękawie.
środa, 1 maja 2024
Wspomnienia nie do zapomnienia, cz. 2
"Srebrna bransoletka" Karolina Wilczyńska
Życie już ma to do siebie, że nokautuje bez ostrzeżenia. Często akurat wtedy, kiedy wreszcie coś zaczyna się układać w jednej dziedzinie, niespodziewany cios wali z zupełnie innej strony. Taka sytuacja zastaje w różnym momencie życia wszystkie trzy bohaterki drugiego tomu "Sklepiku ze wspomnieniami". Robi się poważnie i przejmująco, aż trudno do wyobrażenia, jednak ci, którzy przeżyli coś podobnego, poczują podwójnie.
sobota, 27 kwietnia 2024
X

niedziela, 21 kwietnia 2024
Wspomnienia nie do zapomnienia, cz. 1
"Cukiernica z fotografii" Karolina Wilczyńska
Pamiętasz łyżeczkę z babcinej cukiernicy? Zegar, który zawsze witał w dziadkowym domu? Przedmiot, w który ktoś bliski wpatrywał się bardzo daleki wzrokiem i odpowiadał wymijająco, gdzie się przeniósł myślami, o ile w ogóle nie zbył zbyt zainteresowanego dziecka? Tytułowe naczynie to tylko pretekst dla jednej z bohaterek, żeby (roz)dawać dobro, a dla czytelnika – żeby zagłębić się w celowo przemilczaną historię pokoleń trzech kobiet. Coś dla ciekawskich, ale cierpliwych!
niedziela, 4 lutego 2024
Aura strachu
"Occulta" Paulina Świst
Nie wiem, czy tym razem Świst zmieści się w trylogii. Z jednej strony mam nadzieję, że nie, a z drugiej – że wpakuje w finałową część tej serii tyle, że wywali kory (choć nadal nie wiem, czy ten eufemizm należycie odda wizję, którą zaSzczepia w wyobraźni "Occulta"). Niby rozrywka, niby wyuzdanie, a najpóźniej jak pojawia się bejsbol, to wiadomo, o jaką stawkę toczy się gra. Dawno żadna historia mnie tak nie wciągnęła.
środa, 20 grudnia 2023
Para-nie-texter(s)ki 2023
Oficjalnie się odmeldowuję, póki co: na ten rok. Nie będę się łudzić, że zdążę coś jeszcze przeczytać na 'urlopie', zwłaszcza że jedyną osobą, która mogłaby się tym przejąć, jestem ja. Za mało przeczytałam w tym roku, żeby porywać się na zestawienia czy wybieranie tej najlepszej książki, choćby tylko jednej.