piątek, 31 października 2014

Kuzynki Kruszewskie po raz czwarty

"Zaginiona" Andrzej Pilipiuk


Czytając wapirzo-alchemiczną trylogię, osadzoną we współczesnych polskich realiach ("Kuzynki", "Księżniczka", "Dziedziczki"), jeszcze kilka lat temu mało kto liczył na kontynuację. A tu - po 10 latach - Pilipiuk 'odkurza' Kruszewskie. Kto zaaferowany był cyklem, czwartej części nie odpuści, a z sentymentu pewnie sporo jej wybaczy, bo od poprzednich trzech znacznie się różni. "Zaginiona" nie jest gorsza albo nudniejsza, tylko jednak trochę inna. Jak historia, która odnalazła się po latach. Może i nie dopełnia całości cyklu, ale podświadomie przypomina, dlaczego zapadł w pamięć. Wprawdzie tej pierwszej październikowej premiery, na którą czekałam, nie dane mi było przeczytać w dzień wydania, ale połknęłam, jak tylko nadarzyła się okazja. 

wtorek, 21 października 2014

Ku literaturze - petycja do podpisu

Pierwszy raz w życiu podpisałam petycję i duma rozpiera mnie do tego stopnia, że muszę się tym podzielić. Jeżeli przy okazji uda mi się zmobilizować kogoś z Was do złożenia elektronicznego podpisu, moje zadowolenie wzrośnie jeszcze bardziej. Mowa oczywiście o otwartym liście środowisk literackich i wydawniczych do rządu, który od 13 października 2014 krąży po internecie - na ratunek polskiej książce. Celem jest przeforsowanie ustawy o jednolitej cenie książki. Podsumuję, co wiem, bo zapoznałam się z tą tematyką mieszkając w Niemczech, gdzie tzw. Buchpreisbindung ma już długą i efektywną historię.

poniedziałek, 20 października 2014

"Nie jest się winnym swoich blizn, (...) ale niegojących się ran owszem."

[tłumaczenie własne, org.:
"Man ist nicht an seinen Narben schuld, (...) aber an seinen nicht heilenden Wunden schon."]

porucznik Wolf Altmann ("Głosy przeszłości" Elia Barceló)
"Proszę nie oczekiwać zbyt wiele. Jedno życie nie wystarczy, żeby dowiedzieć się wszystkiego."

[tłumaczenie własne, org.:
"Aber erwarten Sie sich nicht zu viel. Ein Leben reicht nicht, um alles zu erfahren."]

"(...) Całe życie analizowałem słowa, szukałem sensu ukrytego w ciemnych zakamarkach zapomnianych dzieł; wiem lepiej niż inni, że każde słowo kryje słowa jeszcze silniejsze, 
że każde zdanie otwiera zakazane ścieżki, którymi podążać może tylko sam autor."

[tłumaczenie własne, org.:
"(...) Mein Leben lang habe ich Worte analysiert, in dunklen Stellen vergessener Werke nach Bedeutungen gesucht; ich weiß besser als andere, dass jedes Wort noch stärkere Worte hinter sich verbirgt, dass jeder Satz verbotene Wege öffnet, die nur sein Autor beschreiten kann."]

wtorek, 14 października 2014

Vis verbum i Klub Trzynastu

"Głosy przeszłości" Elia Barceló


Nieprzewidywalna podróż, podczas której nie tylko główna bohaterka traci poczucie czasu i rzeczywistości. Codzienność zaczyna wymykać się spod kontroli, kiedy dociekliwa pani filolog, porządkując spuściznę byłego rektora La Sapienza, trafia na trop tajnego Klubu Trzynastu. Literaturoznawca, pilnie strzeżone tajemnice, strzępki wspomnień i ich widoczny wpływ na teraźniejszość - to mieszanka, która w stercie przecenionych książek przyciągnęła moją uwagę. A może jako pierwsze było to nazwisko autorki? Teraz to bez znaczenia, bo dla takich perełek wyruszam na molowe polowania.